Jakiś czas temu obiecałam Wam ,że pojawią sie tu zdjęcia z sesji z Moniką
wybrałyśmy się na nią chwilę po deszczu dlatego była obawa ,że nie uda nam się tego zrealizować.... skoczyłam z Sonią ,której zdjęcia też chciałam tu wrzucić ale się nie zgodziła ,do Moni wybrałam parę ciuszków i stylizacji,ogarnęłam makijaż i wskoczyłyśmy do samochodziku....
po parunastu minutach stania w korku i poszukiwaniu dobrej miejscówki trafiłyśmy w miejsce idealne
rosnące zboże,zbelkowane siano,kukurydza, popękana droga płytowa,błoto i tory
nie wykorzystana część terenu i pogoda do dupy ale zobaczcie co nam z tego wyszło ;]]
I moje ulubione portrety :)
Jeśli mi się uda postaram się wrzucić tu jakieś zdjęcia sprzed wyjścia tzw outfity...
ale to dopiero jak przejrzę wszystko co możliwe w ich znalezieniu ;p
dobranoc;))
te w samochodzie, bomba!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń