Korzystając z chwili czasu pokażę Wam co udało mi się zdziałać jeszcze przed Sylwestrem z Paulinką:)
Jest ona bardzo pozytywną osóbką :))) i pracowało mi się z nią bardzo dobrze, mam nadzieję że ona też jest zadowolona:) Podczas sesji było strasznie zimno mimo tego wytrzymała moje sukienkowe kaprysy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz